31 stycznia 2019 r. po 30, 40, 45? latach od „zamieszkania”w RCN Konstantynów, słynny już zapasowy izolator podstawy masztu – wysoka na ok. 2,7 m porcelanowa „klepsydra”, wyprodukowana przez Rosenthal Technik AG, wzmocniona stalowymi obejmami i ściągami – nauczył się latać. Z „drobną” pomocą dźwigu HDS. Nastąpiła długo oczekiwana przeprowadzka izolatora do naszego Stowarzyszenia.
Izolator w RCN Konstantynów spoczywał na betonowej podstawie, obrośniętej na przestrzeni lat wątłą samosiejką. Po oddrutowaniu blachy osłaniającej izolator od dwóch boków i oczyszczeniu miejsca dostępu dla dźwigu (od góry), do górnych ściągów izolatora uwiązane zostały grube pasy nośne. Po krótkim siłowaniu się ramienia dźwigu z zamarzniętym betonem izolator sprężyście odskoczył od podstawy i swobodnie zawisł na haku, po czym prawie majestatycznie przefrunął na pokład pojazdu. Zabezpieczony łącznie sześcioma odciągami, odjechał w stronę Warszawy.
Transport przebiegł bez żadnych problemów. Obecnie izolator stoi na bezpiecznym terenie na podstawie z granitowych płyt ułożonych na podsypce na ziemi. Roztapiający się wokół śnieg nie spowoduje utraty jego stateczności. Docelowo izolator zostanie udostępniony dla szerszej publiczności, o czym na pewno będziemy informować.
Operacja przenosin izolatora nie powiodłaby się bez pomocy kilku ważnych „graczy” – Orange Polska (oczywiście – całość naszych działań w RCN Konstantynów), Gminy Stare Babice (transport HDS) oraz CeramTec GmbH (następcy Rosenthal Technik AG – szczegółowe instrukcje technicznego obchodzenia się z izolatorem). Dziękujemy!